W przedostatnim tygodniu przed świętami Bożego Narodzenia, środową kwaterę poprowadził Nasz Filister Reaktywator. Temat sarmackiego spotkania dotyczył przestępstw w zamówieniach publicznych, których wyszukiwanie jest częścią pracy Filistra, jak również jednym z jego zainteresowań.
Filister przekazał nam swoją wiedzę i doświadczenie gromadzone od wielu lat, zdobyte na wielu stanowiskach w różnych państwowych instytucjach
Szanowny Prelegent szczegółowo omówił temat zamówień publicznych z perspektywy osoby sprawdzającej ich prawidłowość, opierając się na przygotowanej przez siebie prezentacji wykorzystywanej podczas szkoleń dla urzędników. Wyjaśnił, na jakich etapach tworzenia zamówień publicznych najczęściej dochodzi do nieprawidłowości. Na przykładach przetargów dotyczących zakupu aut wskazane zostały newralgiczne punkty wymagań parametrów pojazdów, na podstawie których można stwierdzić z duża dozą prawdopodobieństwa, że przetarg był ustawiony.
Wiele z tego typu ustawianych przetargów ma na celu ograniczenie konkurencji bądź narzucenia obostrzeń, które spełnić może jedynie konkretna firma. Zamawiający często tak ustalają czas przetargu, by mogli z niego skorzystać jedynie wcześniej poinformowani, gdyż reszta firm nie jest w stanie w tak krótkim czasie przygotować swojej oferty.
W zamówieniach publicznych przez ponad 20 lat obowiązywało jedno główne kryterium – kryterium ceny. Wygrywać miała najtańsza oferta, co rodziło wiele nieprawidłowości. Filister wspominał, że postępowania najczęściej dotyczą kontraktów budowlanych, gdyż tam najłatwiej o drobne nadużycia w projektach, dzięki którym dochodzi do dużych wyłudzeń publicznych pieniędzy. I tak na przykład drobny błąd w dokumentacji, wykryty na odpowiednio wczesnym etapie inwestycji budowy obwodnicy pozwolił na zaoszczędzenie ponad 11 mln złotych.
Słuchając opowieści Filistra, wielu z nas zaczęło się zastanawiać nad skalą problemu. Jak się okazało, mimo iż często właściwe organy mają dużą wiedzę o badanym przypadku, ciężko udowodnić winę.
Przedstawiony temat wzbudził niemałą ciekawość, zwłaszcza że nie jest to zagadnienie zbyt często poruszana, mimo iż dotyczy wszystkich obywateli, których to pieniądze są czasem wydawane w niewłaściwy sposób.
